Przypadek rowerzysty we Wrocławiu: potrącenie na przejściu dla pieszych
W jednym z wrocławskich incydentów, rowerzysta zderzył się z kobietą przechodzącą przez pasy dla pieszych. Chociaż incydent nie został zgłoszony do lokalnej policji, stworzyło to okazję, aby przypomnieć o konsekwencjach niewłaściwego zachowania na drodze. „Nieustępowanie pierwszeństwa pieszemu, który jest już na przejściu dla pieszych lub właśnie na nie wchodzi, uznawane jest za wykroczenie i może skutkować mandatem karnym”, informuje lokalna straż miejska.
Incydent miał miejsce 26 października na ulicy Piłsudskiego w Wrocławiu. Nagranie zarejestrowane przez kierowcę i opublikowane na stronie Stop Cham pokazuje, jak kobieta przechodzi przez pasy dla pieszych w sposób prawidłowy. Jest widoczne, że kierowcy aut ustąpili jej pierwszeństwa, jednak rowerzysta tego nie uczynił i uderzył w kobietę. Siła uderzenia spowodowała, że kobieta upadła na ziemię, uderzając głową o słup stołeczki ulicznej. Rowerzysta również upadł z roweru. Na nagraniu widać, że po wstaniu, odłożył rower na bok i podszedł do kobiety, która nadal leżała na ziemi, trzymając się za głowę.
Poproszono o komentarz Komendę Miejską Policji we Wrocławiu w odniesieniu do tego incydentu. „Nie otrzymaliśmy oficjalnego powiadomienia o opisanym zdarzeniu. Jednakże, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych przez kierującego pojazdem innym niż mechaniczny jest wykroczeniem i może skutkować mandatem karnym od 50 do 500 zł”, informuje mł. asp. Rafał Jarząb z policji wrocławskiej. Dodaje także: „Jeśli czyn ten spowoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, jak to miało miejsce w opisanym przypadku, potrącenie pieszego może zostać zakwalifikowane jako kolizja lub wypadek, w zależności od stopnia obrażeń ciała, które powodują naruszenie czynności narządu ciała lub pogorszenie stanu zdrowia na okres do 7 dni lub dłuższy”.