Ulubiona piekarnia wielu wrocławian właśnie przestaje istnieć
Ludzie bardzo łatwo przyzwyczajają się do marek i lubianych przez siebie lokali. Nic więc dziwnego, że prawie każdy z nas ma ulubioną restaurację, ulubiony proszek do prania czy nawet ulubione miejsce parkingowe. Nie inaczej jest z piekarniami, które dostarczają na nasze stoły świeży chleb, bułki a także – oczywiście – coś słodkiego. Jedną z nich jest rzemieślnicza piekarnia Andrzeja Sekuny. Albo raczej: była.
Piekarnia, o której mowa, łączyła pokolenia. Istniała przez około 48 lat, więc dla młodych osób była czymś, co było „od zawsze”. Osoby, które niedługo będą wchodzić w wiek emerytalny, może się ona kojarzyć z czasami nastoletnimi.
Jeszcze tylko kilka dni…
Zamknięcie piekarni zaplanowano na dzień 31 stycznia 2023 roku. Jeśli ktoś więc ma do niej sentyment, to wciąż ma ostatnie chwile, aby się tam wybrać i kupić sobie swój ulubiony rodzaj pieczywa. W lutym niestety nie będzie już takiej możliwości.
Oczywiście we Wrocławiu wciąż istnieje duża liczba innych piekarni. Chodzi jednak o sentyment, którego nie da się nie mieć w przypadku takiego miejsca. Pan Andrzej, który był przez wiele lat jest właścicielem, nie kryje smutku i wzruszenia.