Jan Caliński nie żyje. Dawny trener Śląska Wrocław miał 72 lata

Jan Caliński nie żyje. Dawny trener Śląska Wrocław miał 72 lata

Jan Caliński nie żyje. Dawny trener Śląska Wrocław miał 72 lata

Jan Caliński, dawny trener piłkarski Śląska Wrocław, zmarł w wieku 72 lat. Starci kibice pamiętają jego osiągnięcia, z czego największym było zdobycie tytułu wicemistrza Polski. O jego śmierci poinformował na Twitterze Andrzej Padewski.

Informacja o śmierci Jana Calińskiego zasmuciła kibiców z Wrocławia. Działalność tego trenera odcisnęła duże piętno na wrocławskim sporcie, o czym miłośnicy Śląska Wrocław doskonale pamiętają.

– W dniu dzisiejszym zmarł wieloletni trener również prezes Śląska Wrocław Pan Jan Caliński. Rodzinie zmarłego w imieniu Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej składamy wyrazy współczucia. Cześć Jego pamięci  – pisze Andrzej Padewski, obecny prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej.

Kim był Jan Caliński?

Jan Caliński był zasłużonym trenerem Śląska Wrocław. Największym jego osiągnięciem jako trenera było wywalczenie wicemistrzostwa Polski w sezonie 1981/82. Był to moment bardzo wielu emocji dla wrocławskich kibiców, gdyż mało brakowało, a udałoby się wywalczyć tytuł mistrza Polski. Nie był to jednak koniec przygody Calińskiego ze Śląskiem Wrocław. Dużym osiągnięciem też było wywalczenie awansu do Ekstraklasy w roku 2000. Mimo podeszłego wieku nadal sprawnie przewodził wrocławskiej drużynie a w latach 2002-2005 pełnił funkcję prezesa grup młodzieżowych.

Chociaż wrocławianie chcieliby mieć taką wybitną postać tylko dla siebie, to trzeba wspomnieć, że ma on również zasługi w innych drużynach. Współpracował chociażby z Górnikiem Wałbrzych, Ślęzą Wrocław czy Zjednoczonymi Żarami. Pamiętać o nim będąc więc na pewno nie tylko kibice z Wrocławia, ale też pozostałych miast, w których Caliński poakzał swoją klasę.

Mistrzostwa Polski 1981/82

Bardzo duża część kibiców nie pamięta tamtych mistrzostw, gdyż minęło już prawie 40 lat. Dla młodych kibiców tamte czasy są jedynie mrzonką z przeszłości, a to właśnie był moment świetności wrocławskiego teamu. Śląskowi nigdy wcześniej nie udało się zdobyć tak zaszczytnego tytułu w mistrzostwach Polski. Dopiero, kiedy trenerem został Caliński można było spodziewać się tak imponujących sukcesów.

 Eliminacje do mistrzostw i ich pierwsze etapy już na początku wywoływały silne emocje oraz wielkie oczekiwania. Niektórzy powątpiewali w to, że drużyna z najdzie się w finale, choć każdy na to liczył. Sam awans do tego finału już był wielkim sukcesem dla wrocławian.

Mimo że tytułu mistrza nie udało się zdobyć, to zdarzenie to zapadło w pamięci wszystkich starszych kibiców. Trener Caliński przeszedł do historii jako ten, który wywalczył wicemistrzostwo dla Śląska i nie da się mu tych zasług odmówić. Młodsi kibice zaś mogą pamiętać rok 2000, kiedy udało się awansować do Ekstraklasy. Przed tym sezonem Śląsk radził sobie nieco gorzej, dlatego znajdował się w niższej lidze. Jak widać jednak dla dobrego trenera nie ma rzeczy nie możliwych i awans do Ekstraklasy stał się faktem. Dzisiaj możemy wspomnieć jego zasługi i niezwykły kunszt, jakim wykazywał się w swojej pracy. Niech spoczywa w pokoju.