Hala Stulecia to bez wątpienia jedno z największych dzieł jakie można znaleźć we Wrocławiu. Architektoniczne cudo doceniła nie tylko Polska, ale również cały świat. Dlatego pozycja ta widnieje na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Hala stulecia powstała w 1913 roku, kiedy to miała miejsce setna rocznica zwycięstwa wojsk koalicji antyfrancuskiej nad wojskami Napoleona Bonapartego. Miało to miejsce pod Lipskiem. W związku z tym we Wrocławiu powstała Wystawa Stulecia. Jej twórca to Max Berg, czyli sławny projektant, który zajmował się techniką żelbetową.

Wystawa odbywała się na nieczynnym torze wyścigowym, który mieści się blisko Parku Szczytnickiego. Projekt ten nie przypadł do gustu wszystkim, największe opory mieli radni miejscy. Kolejny problem to duże koszty budowy, jednakże wszystkie przeciw oddalono i miasto zaciągnęło pożyczkę, aby budowa mogła się rozpocząć.

Historia Hali Stulecia

W tamtych czasach Hala Stulecia stanowiła największy na całym świecie budynek powstały przy pomocy techniki żelbetowej. Budynek posiada 65 metrów rozpiętości, a wysokość to 42 metry. Kiedy wejdzie się na główną salę widokową na pierwszy rzut oka wychodzą kuluary oraz widownia. W przypadku zsumowania miejsc na widowni oraz płycie otrzymujemy liczbę 10 tysięcy osób. Odwiedzający mają możliwość podziwiania ogromnych organów. Oprócz wymienionych atrakcji na miejscu znajduje się również fontanna, którą każdego dnia podziwiają setki odwiedzających zarówno zamieszkujących Wrocław, jak i przyjezdnych.

Hala Stulecia to przed wszystkim miejsce, które spełnia wiele funkcji. Oryginalna konstrukcja łączy się tutaj z przestrzenią, która nadaje charakteru oraz wywołuje cały szereg emocji. W dzisiejszych czasach można podziwiać tam wystawy, odbywają się też konferencje i wydarzenia kulturalne czy koncerty. W dawnych czasach powstało tutaj kino i Opera Dolnośląska.

To bez wątpienia jedno z miejsc, które trzeba odwiedzić w trakcie wizyty w malowniczym Wrocławiu.