Przenikliwe kino Disneya odwiedza Wrocław: Niemieckie szyldy i historyczne auta przyprowadziły tłumy na ulice miasta
Wrocław, znany również jako „Polski Wenecja”, przemienił się ponownie w spektakl filmowy, z historycznymi pojazdami lśniącymi na ulicach, a centralna komenda policji przekształcona w nazistowski punkt kontrolny. Disney wrócił do naszej małej metropolii, aby kontynuować prace nad swoją najnowszą produkcją, opowiadającą o przedwojennej historii Breslau. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej o tym fascynującym projekcie!
Ulica Podwale we Wrocławiu ożyła w niedzielę 23 czerwca, kiedy to od południa do późnego wieczoru kręcono sceny do nowego serialu Disneya „Breslau 1936”. Serial składa się z ośmiu odcinków i jest trzymającą w napięciu historią kryminalną rozgrywającą się tuż przed Olimpiadą.
Wrocław jest bardzo cenionym miejscem dla twórców filmowych, którzy doceniają bogactwo architektonicznych skarbów miasta z okresu międzywojennego. Ulica Miernicza, na przykład, jest tak zachowana, że wydaje się, jakby zatrzymała się w czasie. Te historyczne cechy czynią nasze miasto idealnym miejscem do realizacji zdjęć do filmów i seriali o tematyce historycznej.
Mieszkańcy i turyści zgromadzili się wokół Podwala, ulicy Muzealnej i Łąkowej, aby zobaczyć akcję filmową na żywo. Wielu z nich uwieczniło moment, robiąc zdjęcia na tle starodawnych samochodów. Niektórzy próbowali odcyfrować słowa na niemieckich szyldach. Przez pewien czas Komenda Wojewódzka Policji stała się „Polizeipräsidium Breslau”, co przyciągało jeszcze więcej widzów.