Oszustwa na tle finansowym wciąż są aktualnym problemem. 64-letnia kobieta straciła ponad 200 tysięcy złotych

W sierpniu poprzedniego roku, 64-letnia mieszanka powiatu wrocławskiego miała okazję natknąć się na pewną reklamę w internecie. Wiele obiecująca reklama sugerowała możliwość inwestycji kapitału w fundusze, które oferują znacznie wyższy zwrot finansowy w porównaniu do tradycyjnego banku. Zaintrygowana kobieta zdecydowała się na podjęcie ryzyka i wypełniła formularz. Po upływie zaledwie kilkunastu minut, miała kontakt z osobą, która przedstawiła się jako makler finansowy. Finalnie, inwestycja o wartości 90 tysięcy złotych miała przynieść jej dochód w wysokości 250 tysięcy złotych. Niestety, ta historia jest tylko jednym z przykładów na działalność oszustów internetowych. Kobieta zdecydowała się ujawnić swoje doświadczenia na wizji, aby ostrzec innych.

Podczas bieżącego tygodnia, pokrzywdzona zgłosiła się do jednego z komisariatów we Wrocławiu, twierdząc że padła ofiarą oszustwa na kwotę przekraczającą 100 tysięcy złotych. Jej doświadczenie jest nie odosobnione – podobne historie osób poszkodowanych przez oszustów publikowane są regularnie na naszej stronie internetowej oraz mediach społecznościowych.

W tym szczególnym przypadku, zdecydowaliśmy się poprosić tę osobę o opowiedzenie swojej historii przed kamerą. Mamy nadzieję, że to doświadczenie posłuży jako przestroga dla innych. Chcemy zwrócić uwagę na to, jak ważne jest zachowanie ostrożności w kontakcie z tego rodzaju ogłoszeniami czy reklamami, które mogą skutkować poważnymi stratami finansowymi.

Oszuści w tej historii posunęli się nawet do tego stopnia, że przekonali pokrzywdzoną, iż to jej własna wina, że nie otrzymała obiecanych środków. Argumentowali to nieuregulowanym podatkiem. Kiedy kobieta zdecydowała się przelać dodatkowe pieniądze na rzekomy podatek, oszuści argumentowali, że suma ta miała być przelana w euro i wciąż jest niewystarczająca…

Prowadząc tak manipulacyjne działania, oszuści doprowadzili do tego, że kobieta straciła oszczędności swojego życia – ponad 200 tysięcy złotych. Serdecznie zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

Mamy nadzieję, że ta historia pomoże uchronić innych przed podobnymi sytuacjami w przyszłości.