Szczury we Wrocławiu? Miasto wie, jak sobie z nimi radzić
Do końca lipca będzie trwała deratyzacja we Wrocławiu. Jakiś czas temu mieszkańcy zaczęli się skarżyć, że w centrum miasta pojawiła się rada szczurów. Zdecydowano więc opublikować uchwałę rady miejskiej, na mocy której właściciele nieruchomości dostali nakaz uczestniczenia w tej akcji. W przypadku niedostosowania się przewidywane są wysokie kary.
Cel deratyzacji
Po co tak właściwie przeprowadza się deratyzację? Komu przeszkadzają szczury? Na przykład osobom prowadzącym lokale gastronomiczne. Jeśli tylko w jakiejś kuchni pojawiłby się szczur to byłaby to kompromitacja dla całej restauracji. Spowodowałaby drastyczny spadek klienteli, na co przecież nie mogą sobie pozwolić właściciele. Również osoby, które zwyczajnie spędzają czas w centrum miasta. Nie jest to przyjemne, gdy chce się odpocząć ze znajomymi na ławce, a obok biegają gryzonie. Bez względu na to, jak urocze i nieszkodliwe by one były.
Szczur zwierzątko domowe czy szkodnik?
Szczur to jedno z tych zwierząt, które wzbudzają całkowicie przeciwne skojarzenia. Z jednej strony są one zwierzątkami domowymi, które ludzie trzymają w klatkach, a z drugiej to szkodniki, które przyłażą do piwnic i spichlerzy, żeby wyjadać zapasy. Który z tych wizerunków jest prawdziwy? Tak naprawdę oba. Bo faktycznie szczury są z natury szkodnikami, ale człowiekowi udało się je udomowić. Dlatego mogą być naszym zwierzątkiem domowym. Oczywiście oswojenie szczura z piwnicy jest praktycznie niemożliwe. Jeśli chcemy, żeby szczurek był naszym kompanem, to powinien być to zwierzak ze specjalnej hodowli. Taki, który jest przyzwyczajony do niewoli od najmłodszych lat.
Inne wiadomości z Wrocławiu: trwa projektowanie osiedla z programu „Mieszkanie Plus”.