Policja we Wrocławiu rozbija nielegalne laboratorium produkujące narkotyki na terenie gminy Kobierzyce
Dzielni funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, podczas wykonywania obowiązków służbowych związanych z operacją w gminie Kobierzyce, odkryli budynki wykorzystywane do nielegalnej produkcji narkotyków. Kiedy oficerowie dokonali przymusowego wkroczenia do wskazanej nieruchomości, natrafili na dwóch mężczyzn usiłujących uciec. Dzięki dalszym czynnościom operacyjnym, obaj podejrzani, w wieku 30 i 31 lat, zostali zatrzymani pod zarzutem uczestnictwa w przestępczej działalności związanej z produkcją środków psychotropowych. Co więcej, jeden z nich był poszukiwany nakazem aresztowania w celu odbycia kary więzienia za wcześniejsze przestępstwa, a drugi był już objęty tymczasowym aresztem. Zabezpieczono około 400 litrów cieczy używanej w produkcji narkotyków, w tym gotowy produkt.
Oficerowie z Referatu do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu ponownie udowodnili swoją efektywność w przeprowadzanych operacjach. Zebrano informacje, dzięki którym udało się zidentyfikować i namierzyć dwóch mieszkańców miejscowości położonej na terenie gminy Kobierzyce, którzy odgrywali kluczową rolę w produkcji narkotyków.
Podczas działań policji zabezpieczono w sumie ponad 400 litrów cieczy wykorzystywanej do produkcji narkotyków, w tym gotowy produkt. Kryminalni wspólnie z technikami kryminalistyki oraz specjalistą z laboratorium Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu znaleźli również narzędzia do produkcji, pakowania, ważenia i dystrybucji nielegalnych substancji.
Zatrzymani mężczyźni, 30 i 31-latki, nie cieszą się już wolnością. W przypadku 30-latka sąd już wcześniej wydał wyrok bezwarunkowego pozbawienia wolności, a on sam był poszukiwany nakazem aresztowania. Drugi z podejrzanych został objęty tymczasowym aresztem. Oba osoby usłyszały zarzuty dotyczące m.in. produkcji substancji psychotropowych w dużych ilościach oraz posiadania sprzętu służącego do tego typu działalności, co naraża ich na ryzyko 20 lat pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa dla Wrocławia Krzyki-Zachód.