Wrocław w szoku! 22-latek usiłował zabić rodziców za pomocą maczety

Ponury incydent rozegrał się w domostwie we Wrocławiu, gdzie 22-letni Gracjan K. bezskutecznie usiłował pozbawić życia swoich rodziców, za pomocą narzędzia przypominającego maczetę. Jak ujawniła prokurator Karolina Stocka-Mycek, młodzieniec zadał każdemu z rodziców co najmniej jeden cios w okolicach głowy i szyi.

Chociaż ten straszliwy akt przemocy odbył się w miniony wtorek, dopiero dzisiaj prokuratura ujawniła szczegółowe informacje na ten temat. Incydent miał miejsce w jednym z domów na zachodzie Wrocławia. Według informacji od prokuratora Stocka-Mycek, podejrzewany Gracjan K., agresywnie atakując swych rodziców, spowodował u nich rany cięte w okolicach potylicy i tyłu szyi.

Mimo poważnych obrażeń, rodzicom udało się przetrwać atak ich syna. Chociaż ich rany wymagały pomocy chirurga, obecnie nie są zagrożone. Prokurator dodała również, że Gracjan K. miał przy sobie znaczną ilość narkotyków. „Mężczyzna miał przy sobie 356,21 gramów substancji odurzających, które okazały się być konopiami” – przekazała Stocka-Mycek.

Podczas przesłuchania jako podejrzany, Gracjan K. przyznał się do zarzutu próby zamordowania swoich rodziców. Nie był jednak skłonny do szczegółowej dyskusji na ten temat, twierdząc, że nie pamięta szczegółów tego wieczoru. Obecnie jest tymczasowo aresztowany czekając na dalszy ciąg postępowania.