Alarmujący stan powietrza we Wrocławiu – zanieczyszczenie na poziomie Bombaju
Pomiary przeprowadzone przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska w piątek 1 grudnia pokazują, że jakość powietrza we Wrocławiu osiągnęła niepokojąco wysoki poziom zanieczyszczenia. Nasze miasto, stolica Dolnego Śląska, jest jednym z najbardziej skażonych miejsc w regionie. Co gorsza, porównawcze dane międzynarodowe uplasowały Wrocław na alarmująco wysokiej pozycji w rankingu globalnych ośrodków miejskich o największym stopniu zanieczyszczenia.
Zanieczyszczenie powietrza we Wrocławiu dramatycznie wzrosło, co potwierdzają pomiary dokonane na różnych stacjach monitoringu. Szczególnie niepokojące dane pochodzą z punktu pomiarowego przy wybrzeżu J. Conrada-Korzeniowskiego 18, gdzie jakość powietrza klasyfikuje się jako „dostateczna”. Sytuacja jednak pogarsza się w miarę przemieszczania się na południe miasta.
Sprawozdanie z punktu pomiarowego znajdującego się przy skrzyżowaniu al. Wiśniowej z ul. Powstańców Śląskich jest zdecydowanie niekorzystne. Około godziny 9 rano, w piątek 1 grudnia, odnotowano następujące wyniki badań:
Polski indeks jakości powietrza: Zły
PM2,5: 82,4 µg/m3,
CO: 1,6 mg/m3,
NO2: 52,5 µg/m3,
Dla przypomnienia, by uznać powietrze za „dobrze” lub „bardzo dobrze” czyste, poziom pyłu PM2,5 – mieszanki głównie z sadzy i innych produktów spalania – musi oscylować w granicach od 0 do 35 µg/m3. Aktualnie dla Wrocławia wartość ta wynosi aż 82,4 µg/m3.