Wrocławscy policjanci ratują tonącego mężczyznę z bulwarowej fosy
Podczas rutynowego patrolu wzdłuż Bulwaru Tadka Jasińskiego we Wrocławiu, jeden z funkcjonariuszy dostrzegł mężczyznę, który desperacko walczył o życie w wodzie. Bez namysłu powiadomił swoich kolegów z patrolu, którzy natychmiast ruszyli na pomoc, udzielając wsparcia tonącemu, tuż przed momentem, kiedy mógłby utonąć.
Policjanci z Oddziału Prewencji Policji we Wrocławiu nierzadko muszą stawić czoła sytuacjom, gdzie o losie osoby potrzebującej interwencji decydują ułamki sekund. W takich chwilach nie zastanawiają się ani sekundy, jak najskuteczniej pomóc – ludzkie życie jest dla nich najcenniejsze.
To właśnie podczas takiej sytuacji doszło do dramatu w poprzednią środę, wieczorem. Funkcjonariusz patrolujący obszar Bulwaru Tadka Jasińskiego zauważył człowieka walczącego o życie w fosie. Niezwłocznie poinformował o tym swoje zapasowe ekipy, które dotarły na miejsce niezwykle szybko. Policjant wraz z innymi funkcjonariuszami natychmiast ruszyli do akcji. Dwaj z nich, mimo niskiej temperatury wody, wpadli do fosy, dotarli do tonącego mężczyzny i w ostatniej chwili wyciągnęli go na powierzchnię.
Z pomocą przypadkowych przechodniów, którzy sformowali łańcuch ludzkich rąk, aby pomóc w wydostaniu poszkodowanego z wody przez stromą skarpę, mężczyzna został bezpiecznie przetransportowany za barierki. Nastolatek został następnie przekazany pod opiekę medyków, którzy przybyli na miejsce i przewieźli go do szpitala na dalsze badania i leczenie.