Regionalne służby ratunkowe sprawdzały swoje umiejętności podczas ćwiczeń na drodze ekspresowej S3

Dnia 10 kwietnia, czwartek, Dolny Śląsk był miejscem ważnej operacji ratowniczej. Na odcinku drogi ekspresowej S3, między Bolkowem a Kamienną Górą, odbywało się drugie już w historii ćwiczenie ratownicze o kryptonimie „TUNEL S3 2025”. W trakcie jego trwania droga była zablokowana. Manewry te miały za zadanie ocenić, jak lokalne służby radzą sobie w przypadku ekstremalnych zagrożeń.
Ćwiczenia rozpoczęły się o godzinie 6 rano i swoją różnorodnością przyciągnęły prawie 400 uczestników. Wśród nich znaleźli się przedstawiciele straży pożarnej, policji, służb medycznych, administracji publicznej, zarządzania kryzysowego, Centrum Powiadamiania Ratunkowego oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Całość dzieliła się na wiele etapów i składała się z symulacji trzech poważnych incydentów.
Jeden z takich incydentów miał miejsce w jednym z tuneli (TS-26). Doszło tam do symulowanego zderzenia samochodu dostawczego z pojazdem osobowym. Zaraz po kolizji, osoby z samochodu dostawczego wyszły na własną rękę i odrzuciły podejrzany obiekt – coś co mogło przypominać ładunek wybuchowy.
Podczas ćwiczeń, służby oceniane były nie tylko pod kątem reakcji na zagrożenia, ale także pod względem skuteczności realizacji planów ratunkowych, efektywności systemów dowodzenia oraz organizacji punktów przyjęcia sił i środków. Wszystko to było zgodne z wymogami Unii Europejskiej, według których takie ćwiczenia powinny być przeprowadzane co najmniej raz na cztery lata w tunelach będących częścią sieci TEN-T.
Tunele znajdujące się na trasie S3 są wyposażone w nowoczesne systemy bezpieczeństwa: 150 kamer monitoringu, czujniki dymu, hydranty, telefony alarmowe, czujki ciepła i wentylatory do odprowadzania dymu. Nad ich działaniem czuwa całodobowe centrum sterowania ruchem.
Po zakończeniu ćwiczeń, droga ekspresowa S3 została otwarta dla ruchu tego samego dnia, 10 kwietnia, do godziny 20.