Alarm powodziowy w Wrocławiu: Rzeka Widawa przekroczyła bezpieczny poziom o 50 cm!
Rzeki Dolnego Śląska zaczynają stopniowo wracać do swoich normalnych koryt po gwałtownych wezbraniach. Nie obyło się jednak bez miejsc, gdzie fale wciąż są niebezpiecznie wysokie, a wody rozlewają się poza brzegi rzek, tworząc ogromne obszary podtopień. Szczególnie dotyczy to Doliny Baryczy oraz Wrocławia. Widawa przelewa się na Psim Polu i Zgorzelisku, przekraczając stan alarmowy o blisko pół metra. Woda dotarła już do wałów przeciwpowodziowych. Aby zobaczyć skutki tego zjawiska, wystarczy spojrzeć na zdjęcia wykonane dronem.
Największy przyrost poziomu wody po intensywnych opadach deszczu oraz topnieniu śniegu odnotowano na Widawie – prawym dopływie Odry – we Wrocławiu i okolicach. Fala wzrastała tu intensywnie przez kilka ostatnich dni. Już przed świętami Bożego Narodzenia, w okolicach ulicy Krzywoustego i alei Jana III Sobieskiego oraz centrum handlowym Korona, woda wystąpiła z koryta. W Wigilię poziom rzeki był wyższy od stanu alarmowego o 30 cm, a w środę po świętach, zarejestrowano 252 cm na stacji pomiarowej w Krzyżanowicach pod Wrocławiem. To historyczne przekroczenie bezpiecznego poziomu, który jest ustalony na 200 cm.
Widawa tuż przed Wrocławiem (stacja pomiarowa w Krzyżanowicach) odnotowała duże przekroczenie stanu alarmowego w ciągu ostatnich trzech dni. W środę, 27 grudnia, największe podtopienia widoczne były w rejonie alei Sobieskiego oraz ulic Siennej i Mazepy na wrocławskim osiedlu Zgorzelisk. Tuż po Bożym Narodzeniu, strażacy musieli interweniować właśnie w tych miejscach. Cztery zastępy straży pożarnej pomagały w usuwaniu wody, która przeciekła przez wały przeciwpowodziowe. Sytuacja została jednak opanowana i na szczęście nie doszło do zalania budynków. W środę wzrost poziomu wody zatrzymał się na 251 cm (ponad pół metra powyżej stanu alarmowego), co daje nadzieję na to, że woda już nie będzie przybywać.
W tym roku ukończono prace nad budową nowych wałów na rzekę Widawa, które objęły również teren gminy Wrocław. Cała inwestycja przewidywała stworzenie aż 11 kilometrów nowych obwałowań. Te działania okazały się kluczowe, ponieważ Widawa „przetestowała” skuteczność wykonanej pracy. Bez nowo zbudowanych wałów, mieszkańcy Zgorzeliska mogliby znaleźć się w poważnym niebezpieczeństwie. Ich doświadczenie z poprzednich lat, kiedy to rzeka wylewała, jest na tyle silne, że z pewnością cieszą się z każdej inwestycji mającej na celu zabezpieczenie przed powodziami.
Widawa to jedna z najpiękniejszych rzek, które płyną przez Wrocław. Na wielu odcinkach zachowała swój naturalny wygląd. Jej nazwa pochodzi od prasłowiańskiego słowa „vid”, co oznacza „kręcić, wić się”. Ta nazwa doskonale oddaje charakter rzeki, która na swoim ponad 100-kilometrowym biegu pięknie „kręci” się pod Wrocławiem. Źródła Widawy znajdują się na Wzgórzach Twardogórskich koło Sycowa, a uchodzi do Odry w pobliżu miejscowości Kotowice, na południe od Wrocławia.