Pożar w kamienicy: śpiąca lokatorka uratowana przez strażaków
Do dramatycznego zdarzenia doszło we Wrocławiu, przy ul. Nehringa, gdzie pięć jednostek straży pożarnej, a także pogotowie energetyczne, gazowe i ratunkowe zostały zaalarmowane o silnym zadymieniu w jednym z mieszkań na parterze. Dzięki błyskawicznej interwencji strażaków, udało się wejść do dymiącego lokalu, obudzić śpiącą tam kobietę oraz podjąć natychmiastowe działania mające na celu ugasić ogień, który zaczął już rozprzestrzeniać się po mieszkaniu. Niestety, lokatorka musiała zostać przewieziona do szpitala.
Alarmujący widok kłębów dymu wydobywających się z mieszkania w kamienicy przy ul. Nehringa 9 (nieopodal pl. Grunwaldzkiego) został dostrzeżony przez jednego z przechodniów. Niezwłocznie powiadomił on odpowiednie służby – jak relacjonuje dowodzący akcją strażak, który udzielił informacji naszemu reporterowi.
Okazuje się, że źródłem pożaru było danie pozostawione na palniku gazowym przez lokatorkę, która zasypiając, nie wyłączyła kuchenki. Na szczęście, strażacy zdołali dotrzeć na miejsce zdarzenia i ugasić pożar zanim ogień rozszerzył się dalej, niszcząc meble kuchenne.
Pierwszą pomoc poszkodowanej kobiety udzielili natychmiastowo strażacy. Jednak ze względu na jej stan, została ona następnie przekazana w ręce zespołu pogotowia ratunkowego. Ratownicy medyczni podjęli decyzję o przewiezieniu lokatorki do szpitala. Mimo dramatycznej sytuacji, życie kobiety nie jest zagrożone.