Mały kotik afrykański we wrocławskim zoo

ZOO we Wrocławiu świętuje narodziny młodego kotika afrykańskiego. Ten słodki podobny do foki zwierzak będzie teraz jedną z lokalnych atrakcji.

Kotik afrykański

Kotik afrykański to zwierzak należący do rzędu płetwonogich. Większość osób na widok płetwonogiego kojarzy go od razu z foką, ale istnieje wiele różnych rodzin i gatunków. Foki są tylko niektórymi z nich. Na przykład kotik afrykański nie ma wiele wspólnego z foką, gdyż należy do rodziny uchatkowatych. Zwierzę to na pierwszy rzut oka przypomina morskiego psa. Jego pysk przypomina właśnie przyjaznego czworonoga, który mógłby spokojnie odpoczywać na naszym dywanie. Nie byłoby to jednak rozsądne, bo kotiki potrzebują dużej ilości wody do codziennego funkcjonowania. Jeśli więc mówimy o trzymaniu ich w zamknięciu, to nie mogą być to typowe domowe warunki. Uchatkowate potrzebują odpowiedniej wielkości zbiornika wodnego, aby mogły mieć zagwarantowane wszystkie podstawowe potrzeby.

Atrakcje wrocławskiego ZOO

ZOO to jedna z najbardziej znanych atrakcji Wrocławia. To największy i najpopularniejszy ogród zoologiczny w regionie i odwiedzają go turyści z całego kraju. Nic dziwnego, że akurat o zoo przypadło do gustu tak wielu osobom. Jest w nim praktycznie wszystko, czego miłośnik zwierząt może sobie zażyczyć. Jest nawet specjalna sekcja zwana afrykarium, gdzie – jak sama nazwa wskazuje – możemy spotkać osobniki z „czarnego lądu”. Zobaczymy tam hipopotamy, lwy i wiele innych. Bardzo często po wizycie w którymś z polskich ogrodów zoologicznych pozostaje niedosyt. W przypadku zoo we Wrocławiu to nam nie grozi.

Świętowanie narodzin zwierzaka

Świętowanie narodzin nowego zwierzątka jest bardzo popularną praktyką w ogrodach zoologicznych. Zwłaszcza jeśli mowa o bardzo rzadkich gatunkach lub takich, którym grozi wyginięcie. Na przykład w Gdańsku w tamtym roku świętowano narodziny rzadkiego gatunku żółwia azjatyckiego. Gdy rzeczywiście chodzi o gatunek zagrożony, to dzięki takim może się w nas obudzić nadzieja na odnowę tego gatunku, która wcale tak oczywista nie jest. A wciąż na świecie istnieje wiele takich gatunków, które wyginą, jeśli im nie pomożemy. Umieszczanie osobników w ogrodach zoologicznych może być właśnie taką próbą ochrony.