Brutalny atak na kierowcę MPK – recydywista deportowany po nocnej interwencji policji
Nocna interwencja wrocławskich policjantów zakończyła się deportacją 25-letniego obywatela Ukrainy, który zaatakował kierowcę miejskiego autobusu przy ulicy Obornickiej. Sprawca, wcześniej karany za kradzieże, usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej i został przekazany Straży Granicznej.
Atak na kierowcę autobusu w centrum miasta
Do zdarzenia doszło w nocy z 22 na 23 sierpnia, tuż po godzinie 1:30 we Wrocławiu. Ukrainiec wsiadł do autobusu komunikacji miejskiej z zamiarem spędzenia w nim nocy. Gdy kierowca zwrócił mu uwagę na niewłaściwe zachowanie, 25-latek zareagował agresją – wyciągnął pracownika MPK z pojazdu i rozpoczął bójkę.
Sytuację opanowali przypadkowi świadkowie zdarzenia, w tym kierowca prywatnego samochodu, który zauważył zajście. Dzięki ich reakcji napastnik uciekł z miejsca incydentu. Kierowca autobusu nie doznał poważnych obrażeń i nie wymagał hospitalizacji.
Szybkie zatrzymanie dzięki monitoringowi
Funkcjonariusze wrocławskiej policji we współpracy z pracownikami MPK przeanalizowali nagrania z kamer monitoringu miejskiego. Materiał filmowy pozwolił na precyzyjne określenie wyglądu sprawcy i kierunku jego ucieczki.
Dzięki sprawnej akcji poszukiwawczej policjanci zatrzymali podejrzanego jeszcze tej samej nocy. Mężczyzna został rozpoznany na podstawie zapisów z kamer oraz zeznań świadków zdarzenia.
Recydywista trafi poza granice Polski
Zatrzymany Ukrainiec okazał się osobą już wcześniej znaną polskim służbom. 25-latek ma na koncie wyroki za kradzieże i odbył karę pozbawienia wolności. Tym razem prokuratura postawiła mu zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego – kierowcy transportu zbiorowego.
Po przeprowadzeniu czynności procesowych sprawca został przekazany Straży Granicznej wraz z wnioskiem o deportację z terytorium Rzeczypospolitej. Decyzja ta wpisuje się w politykę konsekwentnego wydalania cudzoziemców wielokrotnie łamiących polskie prawo.
